Ostatnio miałem okazję kilka razy zwiedzić niektóre budynki znajdujące się na terenie Łazienek.
Pałac Myślewicki też. tyle, że za drugim razem udało mi się również piętro obejrzeć.
Pałacyk zbudował, a jakże, Merlini :D
W Łazienkach, w zasadzie, jak czego nie budował Merlini, to zrobił to Kamsetzer, Kubicki lub ich poprzednik - Tylman z Gameren, więc łatwo zapamiętać. Pałacyk gościł też sporo dość znanych osobistości, z Józefem Poniatowskim na czele, rosyjskich generałów, których nie ma co wspominać, ale już komendanta Warszawy Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego i wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego to jak najbardziej.
Wojnę jakoś przetrwał w nienaruszonym stanie - w sumie, to Łazienki pod tym względem miały sporo szczęścia - a po wojnie znalazł się na pierwszej linii frontu porozumień chińsko-amerykańskich, którzy od 1958 roku znaleźli tu sobie przytulne miejsce do prowadzenia poufnych rozmów.
Dużo by można mówić o samym pałacu i jego komnatach, mnie zainteresowała Madame du Barry, której popiersie możemy tu znaleźć.
Patrząc na nie, powinniśmy się zadumać, jak mało czasem dzieli od tego, żeby zmienić historię narodu, a od tej pani swego czasu wiele zależało. Tak wiele, że aż się wierzyć nie chce, że tak mało o niej wiemy.
Przy okazji odkryłem jeszcze jedną tajemnicę - wewnętrzne malowidła na ścianach i plafon wykonał (jak zwykle ;)) nadworny malarz Stanisława Augusta - Jan Bogumił Plersch, ale już polichromie klatki schodowej z motywem elementów dawnego uzbrojenia oraz malowidła w Pokoju Krajobrazowym, widoki z antycznymi ruinami na tle włoskiego krajobrazu są dziełem czeskiego malarza, Antoniego ... no i tu mam problem, bo wg witryny Muzeum nazywał się Herliczka, a według innych źródeł - Gerżabek. Chętnie dowiedziałbym się o nim coś więcej, ale ... :(
Pałac Myślewicki - pokaz slajdów
A może Herliczka i Gerżabek to to samo, tylko w różnych językach? Albo jedno z nich to przydomek? Nie moje klimaty, ale ładnie.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny w środku jest, nie powiem.
OdpowiedzUsuń