poniedziałek, 24 marca 2014

Koźmiana czyli jak wykorzystać pustą, brzydką, ścianę :)

Strasznie ten Dziennikarski Żoliborz ... przeredagowany ;)

 
 
 
 
 
 
 
 
 

6 komentarzy:

  1. Fajne, nawet całkiem fajne, a gdybym miał się czepiać, to nadrealizmu który w muralach jakoś mi sztucznością trąca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten z Jędrusik i Łapickim z "Lekarstwa na miłość".

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie to takie miejsce, gdzie kompletnie nikt nie zagląda.
    Może jakby wypalił park Moniuszki, to by było częściej odwiedzane, ale po wojnie obudowali je bloczyskami i zasłonili całkiem od świata.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, lekarstwo na miłość, jeden z moich ulubionych filmów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio w Kino Polska można obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie każda pusta ściana jest brzydka, nie każda pełna jest ładna.

    OdpowiedzUsuń