piątek, 13 lipca 2012

W Saskiem Ogrodzie, koło fontanny ...

... siedzą na ławce ... trzy panny.


Kurcze, zdolny jestem  :D

Ale  to dlatego, że mi przyszło poobcować trochę ze sztuką ostatnio. Właśnie w Saskim ...


Tercet, czyli kwartet ... :) Dźwięki muzyki przyciągnęły spory tłumek. Mnie też, jak widać.


Dziś się znów zrobiło chłodno, więc miło jest wspomnieć to ciepełko sprzed kilku dni.

Woda płynie ...


A "w Saskiem Ogrodzie, koło fontanny, na ławce siedzą .." już panien pięć :)


4 komentarze:

  1. Panny czy nie, te panie w kapeluszach, elegancko ubrane wyglądają jakoś tak fajnie i stylowo. Szkoda że cały Ogród Saski nie jest równie elegancki i stylowy, ale niestety, trzeba by go a)zamknąć b)postawić przy wieży ciśnień gościa z kałasznikowem.

    OdpowiedzUsuń
  2. To by się, trochę, dało załatwić :D

    http://fmix.pl/slideshow/25645/57599/2010-05-23-jarmark-saski.html?privgal=cc3d90db2082f62b226dc868712ca911

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne, mocne nasycenie barw - jak na pocztówkach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W Saskim byłoby fajnie, gdyby nie ci ludzie ;) I tak, brakuje mi szyku Saskiego z przedwojnia. Sam kapelusz szyku nie czyni jednak...

    OdpowiedzUsuń