Jakieś dwie dziewczyny dodatkowo komplikują mi sytuację, stojąc idealnie w osi kościoła.
Na małej ławeczce też ktoś siedzi. Nie chciałbym przeszkadzać.
Mimo wszystko, przez kraty, udaje mi się wykonać kilka zdjęć.
Szkoda, że nie można wejść do środka, ani zajrzeć na którąś z wież. Może w czasie mszy? Ale, z drugiej strony, łazić tu jak są ludzie? Też jakoś nie pasuje ...
No proszę.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje.
Widzę GIGANTYCZNY postęp.
Bardzo się cieszę.
Pozdrawiam.
Jesteś już bardzo dobry.
Crayfish.
Dzięki :D
OdpowiedzUsuńStaram się korzystać ze wskazówek.
Przyznam, ze nigdy nie byłem w jej wnętrzu:)
OdpowiedzUsuńDla mnie kościół jak każdy inny, no może prawie... Byłem raz we wnętrzu.
OdpowiedzUsuń