Drzewo, które zapomina o swoich korzeniach, wielkie nie będzie ...
Alternatywny tytuł: Skłodowska w oparach polonu.
Może to jest efekt tego połączenia polonu z radem, co go na otwarcie zrobili?Tylko z opóźnionym zapłonem ;)
wiosna jak wiosna, ale wzdjęcia wyszli malowniczo.
Coraz w fajniejszych miejscach mosty stawiamy :D
Jedziemy na Tarchomin i wjeżdżamy w nicość, jakież to prawdziwe.
Na Białołękie :)
Klimatyczne ujęcia... ;)
Alternatywny tytuł: Skłodowska w oparach polonu.
OdpowiedzUsuńMoże to jest efekt tego połączenia polonu z radem, co go na otwarcie zrobili?
OdpowiedzUsuńTylko z opóźnionym zapłonem ;)
wiosna jak wiosna, ale wzdjęcia wyszli malowniczo.
OdpowiedzUsuńCoraz w fajniejszych miejscach mosty stawiamy :D
OdpowiedzUsuńJedziemy na Tarchomin i wjeżdżamy w nicość, jakież to prawdziwe.
OdpowiedzUsuńNa Białołękie :)
OdpowiedzUsuńKlimatyczne ujęcia... ;)
OdpowiedzUsuń