Płacze dziewczynka, balon uciekł jej,
Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen!
Płacze dziewczyna, chłopca trzeba jej
Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen!
Płacze kobieta, mąż porzucił mnie
Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen!
Płacze staruszka, mamo dosyć łez
A balonik wrócił i niebieski jest!
No, tak mniej więcej niebieski ;)
Tę piosenkę Okudżawy w wersji Sławy Przybylskiej odtwarzałem sobie wielokrotnie z winyla, dziecięciem będąc. Płytę mam, zresztą, do dziś :-)
OdpowiedzUsuńa ja znam z częściowo własnych wykonań z wędróweg górskich i odbywających się w ich ramach wieczorów poezji ziewanej.
OdpowiedzUsuńale, ale latał ktoś? co to kosztuje?
40 dorosłe, 30 nieletnie, rodzinny - 2+3 - 110 ...
UsuńJakoś nigdy mi się nie udało zebrać rodziny i polecieć, a samemu mi się nie chciało :)
Trochę się wpisał w panoramę i zauważyłem, że sporo osób próbuje go złapać w dziwnej sytuacji. Np. jak go żołnierz z pomnika na Pradze w rękę łapie :)
Latać jak latać - toż to raczej winda na wolnym powietrzu. Ale może coś ciekawego można stamtąd wypatrzeć?
OdpowiedzUsuń