Krócej ... ;)
Z boku boiska są miejsca, gdzie można dojść najwyżej na całym stadionie.
Pod sam dach ...
Szczerze?
Dostałem agorafobii i leku wysokości :D
Nagle sobie zdałem sprawe z tego, że musze zejść po tych niemal pionowych schodach.
Wyobraziłem sobie siebie, w telewizji, schodzącego tyłem, na czworaka ...
Kurczowo złapałem poręcz - nie pamiętam, czy były wszędzie - i zrobiłem pierwszy krok.
Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Schody są bardzo przyjemne do chodzenia i, po chwili, śmigałem góra-dół, robiąc krótkie przerwy na zrobienie zdjęć.
Wracamy na galerię - czas zobaczyć, co jest niżej ...
cdn.
no, prezęta się to wszystko wielce imponująco. bardziej, niźli z oddali. może trza się będzie skusić na taką wycieczkę, jeśli jeszcze będzie okazja, coby samemu poczuć te powietrzne przestrzenie i krzesełka.
OdpowiedzUsuńByłem na Legii.
OdpowiedzUsuńTeż niby imponujący, ale teraz wspominam go jako ... no, ligowy :D
No robi wrazenie, fakt.
OdpowiedzUsuńDobre zdjęcia i bardzo dobra dawka :-)
Akurat najbardziej widzi mi się ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuń