wtorek, 12 lipca 2011

Muzeum Powstania Warszawskiego cz. 6

Nie zajrzałem do kawiarni.

A szkoda.

Kawiarnia muzealna wzorowana jest na działającej podczas okupacji kawiarence "Pół Czarnej" -  miejscu spotkań artystów, czynnym od grudnia 1939 roku przy ulicy Kredytowej 6.
Z fotografii zdobiących ściany spoglądają gwiazdy warszawskich scen, uwiecznione niekiedy w nieteatralnych zgoła sytuacjach, do lektury zaprasza prasa czasu okupacji i Powstania.

Za to przyjrzałem się Niemcom ...

Dziennik, prowadzony w czasie Powstania przez ośmioletniego Jerzego Arcta z Sadyby, dar Haliny Arctowej. Karty dziennika oddają w pełni codzienne życie dziecka w ogniu walk. Ostatnie słowa:
napisane tuż po wojnie, stanowią poruszające memento dla kolejnych pokoleń...

Kawałek ekspozycji poświęcony działaniom wojsk w kampanii wrześniowej oraz Grupy Kampinos czyli działającemu na terenie Niepodległej Republiki Kampinoskiej pułku Palmiry-Młociny jest dość skromny.


Brak informacji o zgrupowaniu stołpecko-nalibockim por. "Góry"-"Doliny" oraz o ważnych dla powstania działaniach w organizowaniu pomocy dla powstania oraz działań wiążących spore siły niemieckie, o działaniach odwetowych na mordercach z oddziałów RONA, mało o Jerzykach ...
Może, po prostu, nie znalazłem, bo czasu było mało. Ale, jakby co, to zapraszam do zabarbakan'a, gdzie staram się odtworzyć i opisać wydarzenia z tego rejonu.

Piętro bogate jest w działy tematyczne. Jest tu wspomnienie o cudzoziemskich oddziałach biorących udział w powstaniu.

Już od pierwszych godzin walki, w myśl hasła "za wolność waszą i naszą", włączają się w polskie szeregi. Są wśród nich obcokrajowcy, mieszkający w Warszawie przed wojną, żołnierze zbiegli z obozów jenieckich, uciekinierzy z robót przymusowych na terenie Rzeszy, a także dezerterzy z armii niemieckiej i żołnierze Armii Czerwonej. Najliczniejsi wśród obcokrajowców walczących po polskiej stronie są Słowacy oraz Węgrzy i Francuzi. Towarzyszami broni Powstańców jest również kilku Belgów, po kilku Holendrów, Greków, Brytyjczyków i Włochów; w powstańczych szeregach są też Rumun i Australijczyk.

Jest również jeden murzyn, na którego to ślad trafiono całkiem niedawno.
August Agbola - Brown ps. "Ali". walczył w batalionie "Iwo"
na terenie Śródmieścia Południowego w rejonie ulic Wspólnej, Wilczej, Marszałkowskiej, Hożej to jest tam, gdzie mieszkał jeszcze przed wojną i podczas niej.
Ale o tym kiedyś wspomnę przy okazji opisu poszukiwań śladów Afryki w Warszawie.

Na razie możemy zobaczyć dział poświęcony udziałowi księży w powstaniu ...


Możemy posłuchać głosów przeszłości dochodzących nas z kanałów ...


Następny dział, musimy przez niego przejść, jeżeli chcemy odpocząć w kawiarence, najlepiej zilustruje ostatni wiersz Józefa Szczepańskiego, poety powstania warszawskiego, napisany 29 sierpnia 1944 w obliczu upadku Starego Miasta,  w wykonaniu dePress:
 



Bardzo przejmujący jest dział poświęcony ...
 

Liczba przesyłek waha się dziennie od 3 do 6 tysięcy. Każdego dnia młodzi listonosze, narażając życie, przenoszą dziesiątki listów. Choć przełożeni za wszelką cenę starają się uchronić ich od najgorszego, niejednokrotnie giną.


Idziemy na antresolę.

Odpowiednia aranżacja dźwięku i scenografii sprawia, że korytarz, którym idziemy, przypomina kanał.
 

Przed następnym odcinkiem:

2 komentarze:

  1. Jakoś od DePressa i Budzego wolę LaoChe - mocniejsze w przekazie, może dlatego że nie przenoszą wiersza w całości, ale wplatają w swoją opowieść?

    OdpowiedzUsuń
  2. dePress, mam wrażenie, mocno na prawo ciąży, co też ma odbicie w ich odbiorze, a Lao koncentruje się bardziej na przekazie muzycznym.

    Ja nie miałem okazji, ale dziecko było na koncercie, akurat w czasach "Powstania Warszawskiego" i było zachwycone:

    http://fmix.pl/slideshow/25645/52506/2010-03-06-lao-che.html?privgal=174121951618793a63b2238ee9b24d35

    Bardzo mi się podobają te inicjatywy muzyczne i komiksowe Muzeum. Jedynie co, to wydaje mi się, że Gajcego nie wykorzystali.

    I tak jest trochę trudny w odbiorze, a jak się do tego dołączy trudną muzykę ... Nie do wszystkich trafi.

    Lao to potrafili pogodzić. To fakt.

    OdpowiedzUsuń