sobota, 9 lipca 2011

Muzeum Powstania Warszawskiego cz. 3

Mur Sztuki, to, z jednej strony, plenerowa galeria oddana w ręce wybitnym artystom i twórcom z Polski, jak z zagranicy (do tej pory swoje murale namalowali m.in. Edward Dwurnik, Wilhelm Sasnal, Stasys Eidrigevicius, Papcio Chmiel czy Andrzej Pągowski), zaś z drugiej wystawa [b]Kolor Wolności, Warszawa 1944[/b], na której eksponowane są kolorowane zdjęcia-dokumenty, wykonane przez fotografów z tamtych czasów.


 Możemy obejrzeć tu zarówno bohaterów tamtych dni, choćby jak mała sanitariuszkę, Różyczkę Goździewską,


jak i człowieka, który ją uwiecznił - podporucznika Eugeniusza Lokajskiego ps. "Brok"


 25 września "Brok" idzie na Marszałkowską 129. Ma zdobyć nowe materiały fotograficzne. Gdy jest już w środku, na kamienicę spada bomba. 34-letni fotograf ginie pod gruzami domu.

O historii tego dokumentalisty, Fotografa Powstania, wybitnego sportowca, olimpijczyka przedwojennego, możecie poczytać tutaj.


Zdjęcia z tamtych dni przeplatają się z grafikami współczesnych artystów.


Trochę odcięci od rzeczywistości, w ciszy, jaka wytworzyła się tu, pomiędzy dwoma murami spotykamy się nie tylko z ludźmi z tamtej Warszawy, ale również z tymi, których na co dzień znaliśmy z zupełnie innej roli.


 I znów stajemy przed murem pełnym nazwisk ...


 Możemy pójść dalej. Do głównego wejścia ...



2 komentarze:

  1. O, mój ulubiony komiksopisarz (Papcio rzecz jasna) i zakazana piosenka (Skolios trochę przesadził z ekspresją, bo to w sumie pieśń żalu a nie buntu, no ale niech mu będzie).

    OdpowiedzUsuń
  2. A moje dziecko jest pod wrażeniem "Czerwonej zarazy".
    Już dePress jej się spodobał, ale dałem jej resztę tekstu Szczepańskiego i spodobał jej się jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń